sobota, 9 stycznia 2010

Tortilla Domowa...

...powstała z przyczyn czysto ekonomicznych.Koszt paczki w sklepie około 8-10zł.Produkcja domowa 2 złote :)Po spróbowaniu,względu ekonomiczne schodzą na bok, domowe placki są fantastyczne.Bałam się tej produkcji,ale dla osób chociaz odrobne dzialajace w kuchni nie powinny miec problemu,ale za to jaka radosc.Ciasto mieciutkie i elastyczne,naturalne w smaku.Bardzo polecam i nie bójcie się ,warto.Przepis znalazłam u Komarki : http://everycakeyoubake.blogspot.com/2008/01/tortilla.html .W drodze poszukiwań widziałam kilka przepisów i ten wydał mi się najprostszy ,w tym przypadku poszukiwać dalej juz nie bede , znalazlam ideał:)
Tortilla:(przepis na 12 placków)

pół litra mleka,
łyżeczka soli,
5 dkg masła,
2 łyżeczki proszku do pieczenia,
około pół kg mąki (tyle ile zabierze ciasto)
Mleko pogrzewamy z masłem, aż masło się rozpuści. Do ciepłego mleka z masłem dodajemy sól i proszek do pieczenia. Dodajemy stopniowo mąkę mieszając aż powstanie dosyć gęste ciasto. Dokładnie wyrabiamy - ciasto powinno być gładkie i elastyczne (i nie kleić się do rąk ;)). Formujemy kulę i zostawiamy na około 30 min. przykrytą ściereczką. Kulę dzielimy na 12 równych części i formujemy z nich kulki. Znowu zostawiamy na co najmniej 30 min. Każdą kulkę wałkujemy cienko i smażymy na mocno rozgrzanej suchej patelni ok. 20 sekund z każdej strony.Jeżeli chcecie przygotować tortille wcześniej, po usmażeniu ich możecie przechowywać placki zawinięte w foliowy worek w lodówce, a przed samym użyciem podgrzać przez kilka sekund na suchej patelni. Dzięki temu odzyskują świeżość i elastyczność.
Od Asi:Nic dodać,nić ująć.Placki moje trochę krzywulce,ale nie chciało mi się wycinać talerzem, myślę ,że jeszcze trzymają się normy;)Może next time:)Srodek,jak Komarka napisała - dowolny.Moje dziecko jak juz sie najadlo z farszem, to zaczelo jesc na sucho,tez dobre:)

10 komentarzy:

  1. U mnie dzisiaj też tortilla, niestety z kupionych placków ale napewno wykorzystam ten przepis:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiosenko,odłóż do lodówki gotową ,spróbuj domowej.A jak nie wyjdzie, to zawsze będziesz miała ratunek.Ale moim zdaniem wyjść musi!!SMACZNEGO

    OdpowiedzUsuń
  3. ja dołączam do grona przeciwnikow kupnych tortilli! w domu robilam dopiero raz, z innego przepisu, ale zgadzam sie, ze to sama radosc. no i ten smak!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładne Ci wyszły i napewno pyszne :) Masz rację - nie ma to jak domowe jedzenie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Prawda, że tortille własnej roboty to nic trudnego? :) I do tego, jak piszej tańsza! Cieszę się, że Ci smakowała :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziewczyny ... stałam się propagatorką domowych placków Tortillowych :)Już połowa znajmych sie zaprosiła:)cwaniaki;)

    Komarko nawet się nie spodziewałam ,że to tak proste.Przejrzałam kilka przepisów,w końcu któryś,Twój mianowicie, do mnie przemówił i cieszę się bardzo!!!Bo miałam już robić nasze rodzime naleśniki.

    Pozdrawiam miłośniczki domowej Tortilli :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Hmmm przepis tak prosty że aż wstyd przejść i go nie zauważyć ;). Zrobie na pewno bo to ... bułka z masłem ;DDD pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Cały czas się cieszę ,że trafiłam u Komarki na ten przepis.A szczególnie po tym jak kilka dni temu miałam okazję zjeść tortille na "sztucznych" plackach,mówię Ci 13ko ...nigdy więcej .

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak obiecywałam tak zrobiłam http://13ka.blogspot.com/2010/01/nicnierobienie-czyli.html raz jeszcze wielkie dzieki tortisie świetne pozdrawiam
    ps
    następnym razem spróbuje bez proszku :)

    OdpowiedzUsuń
  10. 13tko przez jakiś czas żyłam w innym świecie,niestety gorszym,ale widziałam twoje placuszki i tym razem Ty mnie zainspirowałaś swoim podaniem ,a w zasadzie pokrojeniem.Jak Ci się to tak równiutko udało??Tak sobie myślę,że next time zrobię z fasolą i mielonym, po "meksykańsku" będzie i spróbuję tak pokroić :)

    OdpowiedzUsuń