środa, 2 grudnia 2009

Tak bardzo potrzebowałam rozgrzewającego ciastka...

...aż wpadłam na trop,a może na miotłę;)bo z blogu "namiotle " pochodzi przepis na pyszne ciasteczka o nazwie Herbatniki korzenne z płatkami migdałowymi .Pierwszy raz piekłam ciasteczka z "własnym" zestawem przypraw,a nie z mieszanką do pierniczków.Czułam że to będzie to czego potrzebuję.Cudowne ,pachnące orientem ,idealne do kawy z cynamonem.Zachwycam się ,smakuję ,rozkoszuję i relaksuję.Zamykam oczy i wdycham aromat.Przy tych ciasteczkach działają nie tylko kubki smakowe.I oto przepis:

HERBATNIKI KORZENNE Z PŁATKAMI MIGDAŁOWYMI

3 szklanki mąki
½ łyżeczka sody
¼ łyżeczki soli
1 szklanka miękkiego masła
1 ½ szklanki brązowego cukru (ciemnego)
2 duże jajka
2 łyżeczki sproszkowanego cynamonu
1 ½ sproszkowanego imbiru
½ łyżeczki sproszkowanej gałki muszkatołowej
¼ łyżeczki sproszkowanych goździków
¼ szklanki płatków migdałowych
W misce wymieszać mąkę, sodę i sól. Masło i cukier na puszystą masę, mikserem na średniej prędkości. Zmniejszyć prędkość, dodać jajka i przyprawy. Dodawać mąkę w trzech porcjach. Ciasto szczelnie zawinąć w folię spożywczą i chłodzić w lodówce co najmniej 1 ½ godziny.
Piekarnik rozgrzać do 200 stopni. Ciasto cienko rozwałkować, wykrawać kwadraty o boku ok. 5 cm, ciastka układać na blaszce wyłożonej pergaminem. Na każdym ciastku ułożyć 3 – 4 płatki migdałowe. Płatki lekko wcisnąć w ciastko. Przed pieczeniem włożyć blachę z ciastkami na 5 minut do lodówki.
Ciasto zawinięte w folię można przechowywać w lodówce nawet kilka tygodni.

Moje wymuszona innowacje to brak w mieszance goździków,a szkoda.A druga niewymuszona to posypka z brązowego cukru i wiórków kokosowych.Najchętniej wybierane były jednak z migdałami i cukrem...POLECAM!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz